Liliana muszę cię odrzucić. Chciałaś w jakiś sposób upodlić mój umysł. Takie udawanie działa na mnie. Zaczynam to odczuwać i łącze się z tymi ludźmi z których ty tam chcesz wywoływać. Nie możemy dalej tak działać. Musisz znaleźć sobie faceta i wypowiadać się w swoim imieniu. Mnie w swoje machinacje nie mieszaj. Jak tam gdzieś stworzyli na tobie filmy czarodziejskie to źle o nich świadczy. To sobie do tych ludzi pisz, a nie udawaj mojej osoby. Naczyniłaś - jak w nazwisku. Wszystkich oszukałaś, więc idź już sobie. Przejęcie jakieś chciała zrobić. I jeszcze przestań przechwytywać maile do mnie.
Jak tam ktoś do mnie napisze z gwiazd to w tonie dyplomatycznych grzecznie odpowiem. Nawet bym się ucieszył jak by ktoś napisał. Tak to czuje się w pewien sposób blokowany. Ja nigdy się nikomu nie narzucałem. Jestem dobrym człowiekiem.
Zatem podsumowując zejdź z moich skrzynek, znajdź sobie faceta, pisz we własnym imieniu, nikogo nie udawaj i wszystko wróci do normalnych relacji.